piątek, 29 maja 2015

D JAK... - USZATE VADEMECUM PODRÓŻNIKA #4

Dzisiaj będzie o czymś bez czego większość z nas nie rusza się codziennie z domu, o czymś, o czym szczególnie trzeba pamiętać wybierając się za granicę. Chodzi o D jak DOKUMENTY.
 
Paszport - dzisiaj, ze względu na obowiązującą w większości Europy Strefę Schengen praktycznie nie potrzebny, ale kiedy planujemy podróż poza obręb to ups trzeba wyrobić ten dokument, a to jednak trochę trwa. Dlatego lepiej mieć go przez cały czas ważny.

Dowód osobisty - posiada go każdy dorosły obywatel, teraz nawet nie problem wyrobić dziecku tymczasowy. W obrębie Europy zastąpi nam paszport, umożliwiając tym samym przekroczenie granicy. Dla wielu młodych ludzi odbierających pierwszy tego typu dokument jest to dowód kroku w dorosłość i coś czym mogą się pochwalić chcąc kupić legalnie piwo, czyli innymi słowy - szpan na całego.

EKUZ - czyli Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego, odkąd dowiedziałam się kilka lat temu, że coś takiego istnieje wyrabiam ją przed każdym wyjazdem za granicę. Najdłużej można ją wyrobić na pół roku, jest potwierdzeniem prawa do opieki medycznej podczas pobytu na terenie Unii Europejskiej.

Euro26 - karta, którą można wyrobić jeśli mieścimy się w przedziale wiekowym 5-30, w wielu krajach Europy uprawnia do zniżek np. na komunikację czy do sklepów, dodatkowo zawiera ubezpieczenie zdrowotne ważne w większości krajów Europy i świata. Koszt wyrobienia to ok. 50 zł z tego co wiem.

Legitymacja szkolna/studencka - może coś oczywistego (aczkolwiek dla części moim rówieśników już nie koniecznie odkąd mają prawka i własne autka), ale to też ważny dokument. W wielu krajach co prawda nie uprawnia do zniżek (trzeba to zawsze bardzo dokładnie sprawdzić), ale w Polsce nie ruszam się bez niej z domu. Wszędzie, gdzie korzystamy ze zniżek uczniowskim bądź studenckich możemy być poproszeni o legitymację i tłumaczenie "przecież widać, że to dziecko, więc musi chodzić do szkoły" nie zawsze wystarczy. W dodatku wiele restauracji oferuje zniżki po okazaniu ważnej legitymacji, warto mieć do na uwadze.

Znacie jeszcze jakieś inne ważne i przydatne dokumenty ułatwiające życie w kraju bądź za granicą? Dodalibyście coś do tej listy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz