W sklepach już od października aż się roi od wszystkich lampek, wieńców, łańcuchów,
Na początek alternatywa dla
tradycyjnego kalendarza adwentowego :)
Bez czego nie wyobrażam sobie
Świąt? Bez lampek. Tak ślicznie budują nastrój, wystarczy powiesić je na oknie
i od razu człowiek czuje magię Świąt. Też tak macie? :)
Macie puste ściany i nie
wiecie co na nich powiesić? :) Może np. świąteczny banner? :) Nawet nie
wiedziecie, ile się tego kryje w odmętach Internetu :D
Drukujecie, wycinacie,
dziurkaczem robicie dziurki, przewlekacie przez nie sznurek, wieszacie na
ścianie i gotowe :) Możecie zamiast banneru wydrukować i wyciąć same literki i przykleić napis do ściany. Może np. "Baby it's cold outside"? :)
Bardzo mi się spodobał taki
pomysł na taką dekorację:
Czy ktoś z Was wysyła jeszcze
kartki świąteczne lub je otrzymuje? :) Jeśli tak, to warto je wyeksponować np.
zrobić z nich girlandę.
Lub ciekawie przykleić na
tzn. „gluta” czy taśmę dwustronną np. w formie choinki :)
Nigdy nie wysyłaliście kartek? Uwierzcie mi mile zaskoczycie członków
swojej rodziny i znajomych :) Nie musicie koniecznie wysyłać do jakiejś dalekiej rodziny, z
którą się nie zobaczycie, ciocia, babcia, przyjaciółka czy nawet sąsiadka z naprzeciwka na pewno też się
ucieszą :)
Dla zainteresowanych kilka, moim zdaniem,
prostych w wykonaniu, a przy tym ślicznych kartek świątecznych:
Czy Wy też już chcecie Święta? :) Moja tablica mówi, że do Wigilii już tylko 13 dni, więc nie tak źle ;) Mam nadzieję, że trochę Was zainspirowałam :)
P.S. Zdjęcia nie są mojego autorstwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz